Z praktyki Kancelarii wynika, iż w ostatnich latach organy podatkowe coraz częściej kontrolują podatników, w zakresie przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych, czyli na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o PIT.
Przyczyną wszczęcia postępowania mogą być wydatki, jakie poniósł podatnik, a na które – zdaniem organów – nie posiadał dochodów opodatkowanych lub zwolnionych z opodatkowania. Organy nie mają obowiązku udowodnienia, w którym roku podatnik uzyskał nieujawniony przychód lub, w jakim okresie zgromadzono środki finansowe ze źródeł nieujawnionych. Przyczynkiem do wszczęcia postępowania może być np. zakup nieruchomości, samochodu czy też udzielenie pożyczki albo przekazanie darowizny.
Z praktycznego punktu widzenia organ „wzywa i pyta” skąd posiadaliśmy środki pieniężne na wydatki, które ponieśliśmy. Podatnik musi złożyć oświadczenie o uzyskanych przychodach i poniesionych wydatkach w roku objętym kontrolą. Częstym błędem jest myślenie, że skoro środki pieniężne były na rachunkach bankowych to mieliśmy źródło sfinansowania wydatków. Nie jest tak łatwo. Organ nie zakwestionuje naszych wydatków tylko przychody. Przy okazji tego postępowania organ „prześwietli” nas nie tylko w roku kontrolowanym ale niemalże od urodzenia, aby udowodnić, że nie mogliśmy zaoszczędzić czy też zgromadzić swojego majątku. Nieważne, że przepisy podatkowe wskazują na pięcioletni okres przedawnienia, nieważne, że ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych obowiązuje dopiero od 1992 r., nieważne, że w systemach organów nie ma już danych archiwalnych – to podatnik musi udowodnić, że zgromadził odpowiednią wysokość środków pieniężnych.
Problemem dla wielu podatników jest udowodnienie wielkości zgromadzonego mienia w latach np. 70-tych czy też 80-tych i przechowywanie tych środków na rachunkach bankowych, i to nie tylko z powodu braku obowiązku składania PIT w tamtych latach ale też braku archiwów w bankach. Kto z nas przechowuje wyciągi bankowe z tamtych lat?
Organy podatkowe wiedzą o tym i wydają decyzje, w których opodatkowują środki i mienie zgromadzone nawet w latach wcześniejszych. Wystarczającym jest, że zostały one wydatkowane w roku kontrolowanym.
Wskazanie jak należy postąpić w przypadku wszczęcia postępowania nie jest możliwe, gdyż każde postępowanie jest inne, każdy z nas ma inną historię czy też dorobek życia. Na pewno można zalecić skorzystanie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika oraz daleko idącą ostrożność i rozwagę. Nie należy się spieszyć. Trzeba przypomnieć i sprawdzić całą historię swojego dorobku. Może otrzymaliśmy darowiznę, spadek, środki z ubezpieczenia.
Nie wykazanie w postępowaniu możliwości zgromadzenia mienia, z którego mogliśmy sfinansować nasze wydatki wiąże się z przypisem podatkowym przez organy w wysokości 75%! Organy wskazując na zasady logiki, wiedzę i doświadczenie będą próbowały rozliczyć poniesione wydatki w roku kontrolowanym – nie w całym roku – ale w poszczególnych dniach. Przy osobach prowadzących działalność gospodarczą jest to szczególnie niebezpieczne.
Nie należy lekceważyć tego postępowania, tylko bronić się, bo tak jak w tytule nieważne ile lat minęło, dla organów podatek się nie przedawnia.
Violetta Wełnicka
Doradca Podatkowy